Obserwatorzy

niedziela, 24 czerwca 2012

Wakacje

Hej!
Tą notkę pisze na szybko aczkolwiek muszę lecieć z rodzicami do babci ;) Trochę długo tutaj mnie nie było, sama nie wiem dlaczego.. może jest to winą tych wszystkich przeszkód jakie doznałam przez ostatnie miesiące.. nie wiem. Trudno było mi tu zajrzeć bo wiedziałam, że zaniedbałam kompletnie bloga.. Ale patrząc na statystyki jest nawet dobrze nie wiedziałam, że nadal ktoś czyta tego bloga i kogoś ciekawi on.. Jestem mile zaskoczona.

Jak widać za oknem lato w pełni zaczyna się pojawiać niestety nie zawsze dopisuje ta pogoda na astronomiczne lato. Bywa i tak ale mam cichą nadzieje, że na wyjeździe dopisze mi pogoda w 100%! Jak narazie  weekend słoneczny zobaczymy jak to będzie w tygodniu ponoć ma być spowrotem deszcze,burze i wichury :( Oby nie, bo wtedy kiedy jest taka pogoda humor psuje się na całej lini.. i zdarzy się kogoś poddenerwować ;>

Co do mojego wyjazdu, we wtorek wyjeżdżam na wakacje wrócę dopiero na początku sierpnia. Pewno zadajecie sobie gdzie jadę skoro lubię podróżować. Nie będzie to jakiś olbrzymi wypad poza swoje miejsce zamieszkania. Ale wyjeżdżam do rodziny na Śląsk (niektórych na słowo "Śląsk" załącza się zgryzota ♥) Wole wyjechać na ten miesiąc odpocząć jak należy i w pełni naładowana energią ruszyć pełną parą do szkoły.. Tak to już 2 technikum! Tyle przedmiotów dojdzie.. aż się boje czy sobie poradzę..
Jakoś trzeba będzie dać rade prawda? Peewnie a co ;d

Dla Was mam 2 zdjęcia jedno w kręconych włosach.. pewno zadacie pytanie w komentarzu skąd albo jak robię, że mam takie włosy. Otóż wyprzedzę Wasze pytanie i odpowiem teraz dla ciekawskich :) Nie mam żadnej tajemnicy z tą fryzurą bo to jest zwykły klasyczny kok, z którym kładę się spać bądź chodzę na co dzień w nim, dlaczego? Bo mi tak wygodnie i chłodniej :) Natomiast drugie zdjęcie to ogromna radość na wiadomość o spontanicznym spotkaniu ot tak, bo ktoś miał taki kaprys :*



Teraz dopiero zdałam sobie sprawę, że na obydwóch zdjęciach jestem w innej odsłonie. Dziwne naprawdę ;d  Wiem, że jeszcze nie ma zakończenia roku, ale chciałam teraz na zapas życzyć miłych,udanych wakacji!! :) i oby Wam pogoda dopisała ;) Na dziś to tyle, zostawiam Was z tą notką do sierpnia. Mam nadzieje, że wróce z ogromną masą zdjeć i Wam pokaże :)
 Bless!
nutaa na wakacje ;) 
 Gustavo Lima - ballada  po PL brzmi, czeczereczecze :D

sobota, 26 maja 2012

Mother's day

Ta Neostrada coraz częściej mi dokucza.. będę musiała rozwiązać umowę z nimi.. Ehh szkoda gadać.Dziś jest Dzień Matki. Zapowiada się fajnie bo rodzina ze Śląska przyjeżdża i razem jedziemy do babci :) Mamie zrobiłam miłą niespodziankę z rana ok. 7. wstałam, ubrałam się i poszłam do kwiaciarni kupić kwiaty ale jej powiedziałam, że sąsiadce idę pomóc w projekcie plastycznym. Mama na szczęście nie zajarzyła, że długo mnie nie było.Teraz mama z uśmiechem na twarzy paraduje po całym domu i każdego zaraża śmiechem :)

  kwiaty ode mnie :)


kwiaty od brata :)


Jeszcze dodatkowo dziś przygotowałam fit :)




 


Fit:

bluzka - Babiniec
chusta -Troll
getry - New Yorker
buty - Cropp
okulary - H&M
kolczyki - stoisko z biżu


Miłego dnia! ;)

sobota, 12 maja 2012

Pogoda & Outfit #5

Hej! Tak myślałam, że pogoda się zepsuje i się nie myliłam... Zawsze murze coś wykrakać myślami. Dzisiaj te juwenalia nie wiem czy pójdę bo nie mam zamiaru moknąć. Zobaczymy :) Wczoraj o dziwo miałam jakieś problemy z bloggerem.. nie mogłam dodać notki żadnej :( Wiec dziś Wam podsyłam zdjęcia z wczorajszej nuuuuudy ;)




























    
















  
Outfit:
bluzka - butik
okulary - H&M
spodnie - Revelka


Miłego dnia :)                   

czwartek, 10 maja 2012

Vavamuffin

Notka na szybko bo zaraz wychodze bo siedzenie w domu w taką pogode byłoby grzechem! :) Dowiedziałam się, że na tegorocznych Juwenaliach wystąpi  Vavamuffin, Big Fat Mama,The Prytzmas

Ja osobiście nie moge się doczekać gościa imprezy o 22, tj Vavamuffin ;d






Takie hity tego zespołu podsyłam wam :)

To ja lece ale chyba pogoda się psuje! Oby nie, bo mam ogromne plany na dziś :)
Miłego dnia!

Essence NUDE glam

Siemka! Dziś taki upalny dzień, że masakraaa ;o Z chęcią bym wyszła na balkon i się opalała ale wole nie ryzykować sprawami kobiecymi :) Osłabienie+promienie słońca to nie dobra mieszanka.. No cóż jak to powiedział D. mam całe lato na to :) Racja, racja i wykorzystam to z nad wiązką ;d  Natomiast dla Was mam zaległą notkę z lakierem Essence NUDE glam, kompletnie mi z głowy wypadł ten lakier :)



Zalety lakieru Essence NUDE glam:

+ niska cena
+ wydajny
+ wystarczą 2 warstwy żeby pokryć płytkę
+ nie robi smug

Wad lakieru jeszcze nie odkryłam :)

Przepiękna pogoda dziś jest! Uff podajcie mi wodę bo mi się kończy ;)
Trzymajcie się cieplutko! KISS

środa, 9 maja 2012

Outfit #4

Hej! Wróciłam właśnie z tych biegów.. jakoś ujdzie nie skomentuje może. Wszyscy poubierani na sportowo a nasza klasa w dżinsach i wgl (bo pani mówiła, że nie trzeba się przebierać :) Później po tych biegach miałam iść na autobus chociaż jeden przystanek miałam żeby się przejechać ale postanowiłam się przejść. Jestem strasznie zmęczona ale dla Was przyszykowałam nowy fit :)

 



Outfit:
bluzka - butik
sweterek - H&M
spodnie - New Yorker
buty - Cropp
kolczyki - allegro.pl

wtorek, 8 maja 2012

zachód słonca

Coś mi ostatnio internet szwankuje.. wrr ;/ Do notki zachęcił mnie zachód słońca jakiś dziś mam za oknem, przepięknie teraz musi być na tym morzem... Jutro te głupie biegi ale dobrze bo tylko 4 lekcje w tym i fizyka.. :( Damy rade, gorzej będzie na biegach bo nie lubię biegać. Ale ocenka wpadnie z W-F :) Dziś chodzę po tym domu taka nabuzowana emocjami... Raz uśmiech od ucha do ucha a raz rozpacz..
Bywa i tak (shit, i can't stop!!)



"Wyciągam wnioski z momentów, kiedy byłem na zakrętach, dzisiaj w każdy zakręt na ręcznym k*rwa wjeżdżam"~P.

poniedziałek, 7 maja 2012

"majufffka"

Właśnie wróciłam ze szkoły.. nie wiem co mnie natknęło żeby iść pieszo do domu jedynie co to brak funduszy na bilet a na gapę to nie chce bo mam małe obawy ;D Jutro i w czwartek nie idę do szkoły bo są matury... uff!! W środę natomiast jest jakiś bieg przełajowy i mam tylko 4 lekcje.. Jakoś ujdzie :) mam dla Was 2 zdjęcia z  takowej "majufffki" ;) Miało być więcej ale reszta zdjęć nie nadaje się do pokazania :)

Od lewej: ja, A. i M. - fotograf K.
Jak zawsze ktoś coś musi mówić w trakcie robienia zdj.. -.-  Od lewej: M., A. K. i ja :)

Ja zabieram się za ogarniecie jeszcze pokoju i za odpisywanie na Wasze komentarze, KISS:*

niedziela, 6 maja 2012

oTAGowana

Przepraszam Was, że wczoraj praktycznie nie mogłam odpowiedzieć na Wasze pytania i dodać jakiejś notki ale to wina była składania tak długo tej szafy.. niby taka mała a tak dużo z nią problemów :( W jakieś 4 godziny uporaliśmy się z tą szafą! :) I później majówkaaaa później dodam jakieś zdjęcia :)
Ale nie o tym post, zostałam otagowana przez Posiłka w sumie ja też nie rozumiem tej zabawy no ale cóż ;)

Zasady są takie:
 1. Każda oznaczona osoba musi odpowiedzieć na 11 pytań przyznanych im przez ich "Tagger" i odpowiedzieć na nie na swoim blogu.
 2. Następnie wybierasz 11 nowych osób do tagu.
 3. Utwórz 11 nowych pytań dla osób oznaczonych w TAGu i napisz je w swoim TAGowym poście.
 4. Wymień w swoim poście osoby, które otagowałaś.
 5. Nie oznaczaj ponownie osób, które już są oznakowane.

Moje odpowiedzi

1.   Jaki masz telefon?
  • Nokie X3
2.   Chodzisz do podstawówki/gimnazjum/liceum/innej  (jakiej) szkoły?
  • Do technikum, profil turystyczny :)
3.   Jakie masz zwierzę?
  • Nie mam zwierząt
4.   Lubisz spać?
  • Uwielbiam! :)
5.   Podoba Ci się Hymn Euro 2012 Koko euro spoko?
  • Hmm troszkę wiocha, że to jakieś stare kobiety śpiewają ale co do tekstu to trafiony. A co najważniejsze po przesłuchaniu 1 raz tego hymnu to cały dzień chodzę i " koko koko euro spoko.." 
6.   Jaki film ostatnio oglądałeś/aś?
  •  Dextera
7.   Lubisz czytać mojego bloga? Co ci się w nim nie podoba a co podoba?
  • Lubie czytać.. ale troszkę za ponuro w Nim jest, te kolory szarości mnie przytłaczają..
8.   Ulubiony smak lodów.
  • truskawka/wanilia/toofi
9.   GG czy Skajpaj?
  • Zależy z kim co i jak :)
10. Słyszałeś już najnowszą piosenkę Dody - Singin in chains?
  • Nie
11. Wierzysz w koniec świata 2012?
  • Sama nie wiem.. ale niekiedy myślę jakby to było... 

 Zapraszam do zabawy następujące osoby:

Ankyls
Berry
Domi
ZielonaKredka
Ptysia
Sekrety serduszka
PsychicznieXZakochana
Nikoss fashion
Czarna Parada
Karolina Mularczyk
Natka

Pytania do Was:

1.Twoje ulubione kolory?                      
2.Lubisz zakładać biżuterię?                   
3.Masz osoby, którym ufasz w 100%?   
4.Telefon dotykowy czy otwierany?        
5.Potrafisz oszczędzać pieniądze?           
6.Jakie lubisz oglądać seriale?                 
7.Umiesz pływać?                                   
8.Czy masz rodzeństwo?                        
9.Na jaki kolor najczęściej malujesz paznokcie? 
10.Czy podoba ci się mój blog .? 
11.Mieszkasz w bloku/kamienicy/domu .? 

piątek, 4 maja 2012

Lm Beauty

Wczoraj to jakaś mnie mania naszła na sprzątanie całego domu. Na szczęście zmieściłam się w przedziale 24godzin :D Heheh a tak na poważnie to jeszcze zostało wniesienie nowych mebli :) Ale układanie ciuchów mnie już przytłacza :( Co poradzić.. no nic. W tygodniu wolnym od szkoły wybrałam się do Rossmana kupiłam to co nie było na mojej liście must heave. Natrafiłam na piękny kolor lakieru Lm Beauty - wściekły róż zakochałam się w nim już jak go ujrzałam :D Otóż już go wypróbowałam ale to na szybciutko, żeby zobaczyć jak prezentuje się na mojej dłoni. Wiec efekt na dłoniach może być nie zadowalający....
Jestem zaskoczona, ponieważ fajnie się rzuca kolor lakier ale też i ciemny kolor dłoni :) Idealnie się komponuje. Jednakże mój aparat coś szwankuje i nie są to zdjęcia wymarzone...

















     
Dzisiejszy wieczór mam nadzieje, że w miłym towarzystwie! Zobaczymy jak to będzie :)

Trzymajcie się :)

czwartek, 3 maja 2012

Po przerwie...

Witajcie kochani! Przepraszam, że tak długo tutaj nie pisałam ale miałam remonty w caaałym domu. A to jakieś malowanie, tu jakieś nowe meble i praktycznie miesiąc zleciał! Ale od dnia dzisiejszego postaram się pisać tu częściej :) Bardzo mi brakowało Was, moich czytelników/czek.
Za oknem normalnie bóstwo. Nie mogę się napatrzeć na te wszystkie drzewa zakwitające za oknem.. Te zielone liście, kolorowe drzewa.. dzięki nim uśmiech mam od ucha do ucha :) Na te piękne popołudnie zostawiam Was ze zdjęciami mojego osiedla, które faktycznie robią furorę!

moje osiedle, koniec zimy/początek wiosny




moje osiedle wiosną w pełni! :)




Teraz to ja zabieram się za sprzątanie w pokoju i odpisywanie na zaległe komentarze! :)

Miłego dnia kochani, KISS

sobota, 7 kwietnia 2012

Wielkanocny koszyczek

Dziś na szybko się ubierałam bo okazało się, że mam iść ze święconką zdziwiłam się bardzo bo na świąteczne śniadanie idziemy do babci, no a na dyngusa w domu :) Więc szybko poleciałam i mam z głowy ;p Na pogodzie się zawiodłam.. miało być tak jak wczoraj słoneczko itp. A tutaj pochmurnie i jeszcze czego.. śnieg ma padać! +8 za oknem a tutaj śnieg ma padać.. ;o Mówi się trudno, ja zabieram się za malowanie paznokci bo od wczorajszego szorowania grobów lakier mi zszedł :P





Miłego dnia!

piątek, 6 kwietnia 2012

Truskawki

Po dzisiejszym dniu... padam, głowa strasznie mnie bolała ale ucięłam sobie krótką 2godzinną drzemkę :P
Dziś po postu całe moje miasto chyba obleciałam ;) Pogoda dziś dopisała z czego bardzo się ciesze, ale inaczej jej nie mogłam spędzić jak tylko szorować groby! Mam cicha nadzieje, że na święta będzie słoneczna pogoda :) Później będę musiała się zmierzyć z dylematem jak się ubrać w święta. Ale to później poradzę się Was, a teraz czas na... truskawki!




Już dziś Wam życzę Wesołych Świąt, mokrego dyngusaaa i wesołego Alleluja! :)
Trzymajcie się cieplutko :)

czwartek, 5 kwietnia 2012

Napoleonka

Jestem zmęczona po dzisiejszym dniu jeszcze mam bolesne bóle w okolicach lewej piersi... ;o
 Lekarza nie załatwiłam.. grr. będę musiała po świętach ponownie iść.. Jutro też będę miała zalatany dzień z mamą, tu na zakupy, tu na cmentarz.. i wgl, więc notka powinna być wieczorem :) Na dzisiejszą rutynę kupiłam sobie kawałek ciasta "napoleonka" na poprawę humoru i cukru we krwi :)



Tymczasem wcinam tego mojego powera (który mam nadzieje zasyci mi trochę cukru we krwi na dłużej)
 i czytam od Was komentarze :)

Życzenia

Chciałam publicznie złożyć K. życzenia, bo dziś zaczyna być hot 17 :D >>  JEJ FOTOBLOG <<
Więc kochana, wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia szczęścia i spełnienia Twoich najskrytszych marzeń! :* blablabla ;) Dziś mam do załatwienia parę spraw, m.in. lekarza a później jakieś zakupy z mamą :)

Jubilatka! :):*

  Jeszcze raz wszystkiego najlepszego K. :) STOOO LAAAT, STOO LAAAT ;*


Ja mykam na śniadanie, ubieram się i myykaam na miasto :)
Trzymajcie się!

środa, 4 kwietnia 2012

Koszyczek rumianku

Niedawno kupiłam sobie "koszyczek rumianku". Kupiłam go bo polecano mi, żeby na moją tłustą cerę ze skłonnością do wyprysków robić napar z liści rumianku. W internecie pełno jest sposobów na różne kuracje nie tylko dla twarzy, ale też dla włosów, paznokci. Można dodawać do kąpieli itp. :)
Ja postąpię wg tego sposobu:

Napar z rumianku
Do szklanki wrzucamy łyżkę suszonych kwiatów rumianku i zalewamy ją gorącą wodą. Po 10 minutach odcedzamy go i chłodzimy. Przestudzony napar rozprowadzamy po miejscach, w których występuje trądzik za pomocą wacików.




Niedługo zdam Wam relacje z takowego naparu :)

Wagaryyy..

Przepraszam, że ostatnio jakoś mniej notek dodaje ale ten internet... grr! Już jest lepiej i postaram się na bieżąco pisać :) Dzisiaj w szkole nie byłam bo za dużo nauki było a miałam chwilowe zawahanie stroju ale już jest lepiej! :) Za to byłam u K. posiedzieliśmy, po malowałyśmy sobie paznokcie i wymyślałyśmy przeróżne wzory na paznokcie jak i również nie zabrakło dawki dobrego humoru i masy zdjęć! ;) Dzień mogę zaliczyć do udanych z K. ;]

lakiery K. ;) bardzo duży dylemat był jakim kolorem po malować paznokcie ;)

Moje paznokcie po prawej a K. po lewej ;) Kciuk zostawiłam prezentem dla P.. ♥
moje paznokcie w całej okazałości ;)
Ja i K.(po lewej)

No i obowiązkowo musi być...
Fitella i jabłko ;)

Trzymajcie się cieplutko!! :)

poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Angry and sad mood...

Przepraszam, że tak późno pisze ale cały dzień miałam zalatany.. Szkoła i jeszcze lekarz grr. Ze zdrowiem niby dobrze niby źle. Ale co będę się rozpisywać skoro nikt się nie interesuje mną? A co dopiero czytać to.
Z dnia na dzień czuję wielką obojętność ale ta osoba nie dostrzega tego mimo moich słów. Może tą notkę akurat przeczyta i weźmie moje słowa do serca. Ehh szkoda gadać.. W szkole bez zmian, W-F'y jakoś uszły bokiem.. Małe spięcie ale to niccc.. Niedługo wywiadówka ale nie mam się czego bać :P
Dzisiejszy wieczór zamierzam spędzić pod kocem z ciepłą zieloną herbata oczywiście bez cukru ;)

Takie na szybko, aj te rumieńce. Zero jakiegoś ogarnięcia makijażu i fryzury bo "złe samopoczucie i zdrowie"

dzisiejsze oszalałe mewy, sępy jedne, grasowały na mięso na parapecie :D



,, Zawsze gdy kończyli rozmowę ona chciała jeszcze rozmawiać ale on.. On pragnął jak najszybciej zasnąć i zapomnieć o całym dniu i przeżyciach  zaś ona pragnęła słyszeć  Jego głos godzinami... " ~K.

niedziela, 1 kwietnia 2012

15 mcy za nami! ♥

Tak to dziś mija 15 miesięcy bycia w związku z P. Moje najlepsze miesiące życia :) Mimo trudności jakie mamy na swojej drodze to dążymy do wspólnych dni spędzonych obok siebie. Ale wiem, że teraz będzie coraz lepiej.. co ja mówię, już jest lepiej! Na 11 rocznice bycia razem z P 
K. napisała przepiękną notkę na swoim photoblogu! Dziękuję Ci kochana >>JEJ FOTOBLOG <<

Cytuję :

,,Miłość na odległość? Czy według wszystkich ma sens? Czy każdy widzi w niej szanse na przetrwanie związku? Czasami w życiu sytuacja do tego zmusza. Często jest to chęć poprawienia stanu swojego konta czy portfela a czasami odległe miejsce zamieszkania.  Przykład. Idziesz do koleżanki na urodziny (listopad). Tam poznajesz sympatycznego, fajnego chłopaka który posiada jeden minus- pochodzi z Wawy. Przez większość domówki rozmawiacie ze sobą, znajdujecie wiele podobnych, łączących cech w sobie. Nie chcecie żeby ta imprezka się skończyła, boicie się tego. Wymieniacie się numerami tel. Kontakt się nie urywa, wręcz przeciwnie. Kolejne wasze spotkanie jest w Sylwestra ponownie u koleżanki. Uważacie, że to już czas, oboje podjęliście tą decyzje. Jako datę początkową przyjmujecie 01.01. Jest listopad a Wy nadal jesteście razem. Nie przeszkadza wam odległość. Nie jest żadną przeszkodą w spotkaniach. Fakt, nie widzicie się tak często jakby dzieliło was zaledwie 20 km bo to w końcu jedno 0 więcej. Troszczycie się o siebie, problemy jednej osoby są problemami drugiej czyli generalnie tak jak w większości związków. Zależy wam na sobie i tyle." ~ K.


Ten tekst wywołał u mnie szczere wzruszenie i dalszą motywacje do tego by wytrwać w taki trudny sposób jakim jest odległość dzieląca mnie i P.. :(





















Zdjęcia robione właśnie rok temu! :) 1.04.2011r
Akurat wtedy znaleźliśmy 13zł ;)

sierpień '11

lipiec '11
jesień '11
1 wrzesień 2011r
 1 stycznia 2012r.

marzec '12



Ahhh.. jak to szybko zleciało! Lubię przeglądać nasze wspólne zdjęcia
Dziś przepiękna pogoda nie to co wczoraj..
Korzystajcie z takiej słonecznej pogody :)