Niedawno kupiłam sobie "koszyczek rumianku". Kupiłam go bo polecano mi, żeby na moją tłustą cerę ze skłonnością do wyprysków robić napar z liści rumianku. W internecie pełno jest sposobów na różne kuracje nie tylko dla twarzy, ale też dla włosów, paznokci. Można dodawać do kąpieli itp. :)
Ja postąpię wg tego sposobu:
Napar z rumianku
Do szklanki wrzucamy łyżkę suszonych kwiatów rumianku i zalewamy ją
gorącą wodą. Po 10 minutach odcedzamy go i chłodzimy. Przestudzony napar
rozprowadzamy po miejscach, w których występuje trądzik za pomocą
wacików.
Niedługo zdam Wam relacje z takowego naparu :)
Stosowałam to :) Najpierw pryszczy jest coraz więcej, ale potem schodzą :)
OdpowiedzUsuńBo może nie oczyściłaś organizmu z toksyn, ja juz oczyszczam od 2 miesięcy, zobaczymy jak to bedzie ;)
Usuńteż korzystałam.. i mi troche pomoglo ;d
OdpowiedzUsuńczekam na relacje, moze tez skorzystam :)
OdpowiedzUsuńja też czekaam :)
OdpowiedzUsuńa mi nie pomaga :(
OdpowiedzUsuń