Godzinę temu jakoś wróciłam ze szkoły ledwo o własnych siłach.. Te 4 piętro robi swoje.. ;P
Przygotowałam dla Was parę kosmetyków, do których wyrażę swoją opinie..
Kolejność bez znaczenia dla mnie..:
1. Garnier Skin Naturals - regenerujące mleczko do ciała z syropem z klonu ( 250 ml )
Jak do tej pory nie znalazłam lepszego balsamu do ciała.
Dla mojej suchej skóry jest idealny. Wielokrotnie próbuje szukać jakiegoś zamiennika dla niego ,ale bez powodzenia.
Zawsze wracam do Garniera :)
Plusy:
- bardzo szybko się wchłania;
- przyjemnie pachnie;
- jest bardzo wydajny;
- bardzo dobrze nawilża nawet suchą i wrażliwą skórę;
- przystępna cena;
Minusy:
- brak
Cena: ok. 24 zł
2. Loton PROVIT - jedwab w płynie ( 100ml )
Odżywka dwufazowa do włosów długich i zniszczonych, matowych i trudnych
do ułożenia. Regeneruje zniszczone włosy na powierzchni i w ich
wnętrzu. Powoduje, że włos się nie elektryzują , łatwo rozczesują i nie
"puszą". Włosy ładnie wyglądają po jej zastosowaniu.
Plusy:
- ułatwia rozczesywanie
- wydajny
- brak obciążenia włosów
- dobrze wygładza włos
- przyjemny zapach
- dobra cena
Minusy:
- mało odżywia włosy
- słabo nawilża
Cena: ok. 7 zł
Powinno wystarczyć, może jutro też jakąś recenzje napisze :)
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
:) dziękujee
OdpowiedzUsuńDla mnie również ten balsam jest nr 1 ;)
OdpowiedzUsuń