Coś mi ostatnio internet szwankuje.. wrr ;/ Do notki zachęcił mnie zachód słońca jakiś dziś mam za oknem, przepięknie teraz musi być na tym morzem... Jutro te głupie biegi ale dobrze bo tylko 4 lekcje w tym i fizyka.. :( Damy rade, gorzej będzie na biegach bo nie lubię biegać. Ale ocenka wpadnie z W-F :) Dziś chodzę po tym domu taka nabuzowana emocjami... Raz uśmiech od ucha do ucha a raz rozpacz..
Bywa i tak (shit, i can't stop!!)
"Wyciągam wnioski z momentów, kiedy byłem na zakrętach, dzisiaj w każdy zakręt na ręcznym k*rwa wjeżdżam"~P.
ale piękny zachód! ja u siebie nic nie widze :P
OdpowiedzUsuńczyzby widze ten czerwony samochod? :D hah ;D
OdpowiedzUsuńteż mam takie wahanie nastroju ;/
OdpowiedzUsuńCiekawy i piekny ten zachód słońca. ;)) Też mam takie wahania, ale dlatego, że tyję, bo jestem bez ruchu, bo złamałam nogę.. ;D Obserwuję i liczę na rewanż. ;D my-passionate-world.blogspot.com
OdpowiedzUsuńhehe u mnie to jest chudniecie niż tycie ale to chyba nie przez to te wahania nastoju :)
Usuń